Witamy serdecznie w kolejnej odsłonie aktualizacji Davida Wilcocka, które ze względu na swoją ogromną objętość będą przedstawiane w postaci filmu. Doszliśmy do wniosku, że będzie to bardziej efektywny sposób na rozpowszechnianie informacji, niż żmudne tłumaczenie słowo w słowo tekstu, który i tak dostępny jest na blogu Davida: divinecosmos.com
Zapraszamy na aktualizacje pt. Atak nuklearny na pokolenie milenijne przeprowadzony przez portale społecznościowe … Dlaczego tak jest?
Na samym początku podsumujmy tematy jakie poruszymy w części 1 naszego filmu. Są to:
– Zdradzieckie działania portali społecznościowych. Omówimy tutaj związki pomiędzy: Facebookiem, Google, YouTube, branżą muzyczną oraz więziennictwem. Tak, nie przesłyszeliście się.
Pamiętajcie, jeśli podoba się Wam ten film, to łapka w górę i prosimy o konstruktywne komentarze. Staramy się ulepszać nasze publikacje, a doskonalenie ich nie ma żadnego sensu bez Waszej opinii.
Przejdźmy teraz do artykułu głównego.
Cz. 1 Sprawy osobiste
David zaczyna swoje aktualizacje od stwierdzenia, że działania YouTube przybrały formę osobistą. Wszelkie ostrzeżenia, banowanie oraz tymczasowe zamykanie kanału zarówno jego jak i Jordana Sathera są chwytami poniżej pasa.
Czyli: zrzuca się bombę atomową na pokolenie milenijne. Tak, obnażamy tutaj YouTube, ukochaną platformę młodzieży, która dopuszcza się zdrady ludzkości.
Po co ona powstała? Rzekomo po to, by ułatwić ludziom:
- Komunikowanie się ze światem,
- Rozpowszechnianie informacji,
- Pobudzanie ludzi do kreatywności itd.
Czym obecnie jawi się YouTube? Sami sobie odpowiecie na to pytanie po zapoznaniu się z doniesieniami Davida.
WYOBRAŹMY SOBIE ODCIĘCIE WSZELKICH FUNDUSZY
David przyrównuje posunięcia YouTube do odcięcia funduszy ulubionego zespołu rockowego, który nagle znajduje się w sytuacji, gdzie nie ma środków do kontynuowania trasy koncertowej propagującej swoje utwory. Co społeczeństwo powiedziałoby, gdyby nagle muzyka rockowa została zamieniona na tanią szmirę?
Poniżej przedstawiamy film omawiający zakres zdradzieckich działań podjętych przez YouTube. Omawiane jest to przez pierwsze 22 minuty tego video.
Niezależne filmy zasypane są w śmieciach głównego ścieku medialnego, podekscytowanie związane z dochodzeniem prawdy zostaje unicestwione, bohaterom występującym na scenie nagle wytrąca się narzędzie jakim jest kreatywność i spycha się ich w przepaść ignorancji i niemocy.
Kto podjął taką decyzję? W jakim celu została ona podjęta? Większość widzów zna odpowiedzi na te pytania, jednak my z uporem będziemy nagłaśniali nagą prawdę.
Czy sytuacja ta nie przypomina tego, co obecnie dzieje się z YouTube? Jeśli nie rozpowszechniasz jedynych słusznych informacji to licz się z tym, że kanał Twój zostanie zablokowany lub nawet zamknięty. O tym przekonali się ludzie tacy jak: David Wilcock czy Jordan Sather. O czym oni mówią? Właśnie o tym, że obecnie, jak nigdy wcześniej, należy koncentrować się na nagłaśnianiu wszelkich afer, które jak rak toczą nasze społeczeństwo. Prawda jest drogą do wolności, jednak wyciągnięcie jej na światło dzienne wiąże się z ogromnym wysiłkiem. Czyli – im więcej z nas jest zaangażowanych w jej ujawnianie, tym szybciej osiągniemy upragniony cel – WOLNOŚĆ całej rasy ludzkiej!
CZY MUZYKA ROCKOWA UMARŁA?
David w dalszym ciagu koncentruje się na przykładzie muzyki rockowej, z którą był związany w latach 70-80-tych przez swojego ojca, który jako dziennikarz zajmował się pisaniem recenzji i organizowaniem wywiadów z członkami zespołów. Z tego powodu David miał dostęp do tego, co działo się za kulisami pięknych koncertów, które porywały serca setek tysięcy ludzi.
David mówi o tym, że zespoły rockowe tak naprawdę nie prezentowały swoich albumów, ale to co zostało im w jakiś sposób narzucone przez wytwórnię. Np. Historia Guns ’N Roses ujawnia, że zespół ten przeszedł przez długą szkołą muzyczną Geffen Records po to, by rozwinąć swój unikatowy sposób wytwarzania dźwięków na scenie.
Według Davida zespoły muzyczne działające wewnątrz studiów nagraniowych oraz wspierające tzw. gwiazdy rocka były bardziej utalentowane niż zespoły rockowe, które występowały na scenie.
David powołuje się tutaj na film dokumentalny “Muscle Shoals”, który ujawnia zakulisowe działania branży muzycznej.
PLAJTA OD LAT 1990
Jako przykład David powołuje się na prawie całkowite odcięcie funduszy na dalsze rozwijanie muzyki rockowej, poczynając od początku lat 1990.
Jednak artykuł z 7 lutego 2019 roku, opublikowany na metro.co.uk wskazuje na to, że pokolenie milenijne preferuje utwory z czasów Złotej Ery Muzyki poczynając od 1960, aż do 1990 lat.
Badania ujawniają, że obecna muzyka nie jest tak dobra jak tak pochodząca z wcześniejszej ery.
W dalszej części David opisuje szczegółowo poszczególne gwiazdy sceny muzycznej, ich wypowiedzi oraz opinie na temat tego, co obecnie dzieje się w branży muzycznej.
Przytoczymy tutaj wypowiedź Joni Mitchell z lat 70., która powiedziała:
“Słyszałam głosy z branży muzycznej o tym, że nie szukają więcej talentów. Chcą ludzi o odpowiednim wyglądzie oraz chętnych do współpracy.
Pomyślałam, że jest to bardzo ciekawe, gdyż wierzę w to, że niechęć do współpracy jest niezbędną koniecznością do tego, by być artystą – nie z powodu zepsutego charakteru, ale po to, by chronić swoją wizję.”
Czy obecnie dochodzi do takiej samej sytuacji na YouTube oraz Facebooku, gdzie blokuje się ludzi głoszących niewygodną prawdę? Wygląda na to, że TAK.
CICHE PRZEJĘCIE KORPORACYJNE MUZYKI HIP-HOPOWEJ
24 sierpnia 2012 roku pojawił się list pewnego anonimowego demaskatora, który ponoć był głównym dyrektorem w branży muzycznej. Twierdził on, że był na stanowisku podejmowania kluczowych decyzji w jednej z bardziej znanych firm muzycznych pod koniec lat 80 i początku 90.
Opisuje tam pewną prywatną konferencję z 1991 roku “w niewielkim gronie insiderów muzycznych”.
Artykuł opisujący to spotkanie dostępny jest w poniższym odnośniku i nosi tytuł “Tajne spotkanie, które zmieniło muzykę Hip-Hop i zniszczyło pokolenie”.
http://www.hiphopisread.com/2012/04/secret-meeting-that-changed-rap-music.html
Opisuje on:
“Spotkanie odbyło się w jednej z prywatnych rezydencji na obrzeżach Los Angeles. Pamiętam, że było tam coś pomiędzy 25 a 30 osób. Większość z nich znałem.
Rozmawiałem z tymi, których znałem i żartowaliśmy sobie odnośnie celowości tego spotkania, gdyż wielu z nas naprawdę nie obchodziła przyszłość muzyki rap. Nie widzieliśmy żadnego celu dla którego zaproszono nas na to spotkanie.
Pośród uczestników była niewielka grupa nieznajomych ludzi, którzy obcowali tylko ze sobą i wcale nie starali się nawiązać kontaktu z innymi.
Zważywszy na ich wygląd oraz na zachowanie można było wnioskować, że nie pochodzili oni z naszej branży.”
Każdy z uczestników został poproszony o podpisanie dokumentu o nieujawnieniu. Niektórzy ludzie natychmiast opuścili pokój, jednak nasz insider został tam z czystej ciekawości.
Zaraz po tym jak spotkanie się zaczęło, okazało się, że zamienia się ono w horror w chwili, gdy prowadzący ujawnił ukrytą agendę:
“Temat z muzycznego bardzo szybko zmienił się na finansowy po tym, jak poinformowano nas, że szanujące się firmy, które reprezentujemy zainwestowały pokaźną sumę pieniędzy po to, by nasza branża, wraz z naszym aktywnym zaangażowaniem, przynosiła większe zyski.
Prowadzący kontynuował informując nas, że firmy dla, których pracujemy zainwestowały miliony dolarów w prywatne budynki więzienne, a nasza pozycja wpływów w przemyśle muzycznym będzie stanowiła o rentowność ich inwestycji …
Dalej powiedział nam, że nasi pracodawcy stali się cichymi inwestorami w branży więziennictwa i w ich interesie leży to, by były one ciągle wypełnione więźniami.
NASZĄ PRACĄ BĘDZIE POMAGANIE W REKLAMOWANIU MUZYKI, KTÓRA PROMUJE KRYMINALNE ZACHOWANIE, A RAP MA BYĆ TYM WYBOREM.
Zapewnił nas, że będzie to dla nas bardzo dobra sytuacja, gdyż rap przynosi coraz większe zyski naszym firmom. Jako zatrudnieni wykupimy również osobiste udziały w branży więziennej.
Po tych słowach zapadła tak wielka cisza, że można było usłyszeć przelatującą muchę. Rozglądnąłem się po sali, by upewnić się czy mi się to nie śni? Połowa ludzi patrzyła się na prowadzącego z otwartymi ustami.
Moje zdziwienie zostało przerwane przez głos jednego człowieka: “To musi być je***y żart?!”.
W tym momencie zapanował chaos..
Dwóch mężczyzn pochodzących z grupy “nieznajomych” złapało tego, który to krzyknął z zamiarem wyprowadzenia go z rezydencji.
Kilku innych, w tym ja, wstawiliśmy się za nim, jednak gdy jeden z nich wyciągnął broń, wycofaliśmy się. Oddzielono nas od reszty i eskortowano aż do wyjścia.
Mój kolega prowadzący, który wypowiedział te słowa pośpiesznie dogonił nas i przypomniał nam, że podpisaliśmy dokument o ścisłym nieujawnieniu i jakakolwiek próba publicznego omawiania tego co zostało tutaj powiedziane spotka się z konsekwencjami prawnymi.
Zapytałem go dlaczego zaangażował się w coś, co jest tak bardzo skorumpowane? Odpowiedział, że to “coś”, jest znacznie większe niż cały muzyczny biznes … i nie rzuca się temu wyzwania.”
Zgodnie z informacjami Davida jest bardzo mało prawdopodobne, że ten list z 2012 roku jest fałszywy a osoba, która go opublikowała jest LARPem (Life Action Role Play).
Podaje on dane z artykułu z 9 lipca 2016 roku, który mówi, że rok temu największa organizacja w branży więziennictwa, Correcitons Corporation of America (CCA), skontaktowała się z 48 stanami po to, by odkupić od nich więzienia. Jedno zastrzeżenie mające stanowić o korzyściach z nowej umowy było tam szczególnie dziwne. Mówiło ono o tym, że: zapewnią oni 90% populację więźniów na cały czas trwania kontraktu.
Przejdźmy do dalszych faktów.
Z tego samego artykułu wynika, że 90% Amerykanów ogląda i słucha tego, co jest kontrolowane przez konglomeraty 6 głównych firm medialnych.
PBS opisuje te konglomeraty jako te, które określają jakie informacje są rozpowszechniane do publiczności w formie “sieci zależności biznesowych, które obecnie definiują amerykańskie media i kulturę”.
W 2015 roku 232 dyrektorów naczelnych było odpowiedzialnych za 227 milionów Amerykanów, kontrolując przy tym drogę do sławy celebrytów, a zarazem narzucając trendy kulturowe …
Przyjrzyjmy się teraz Corrections Corporation of America. Zgodnie z danym pochodzącymi z Bloomberga, największym udziałowcem tam jest Vanguard Group Incorporated.
Co ciekawe, Vanguard posiada również znaczne udziały w gigantach mediowych, które narzucają Amerykanom trendy kulturowe … Brzmi znajomo? Oczywiście.
Udziałowcem nr. 1 zarówno Viacom i Time Warner jest firma Blackrock.
Blackrock jest drugim największym udziałowcem Corrections Corporation of America, zaraz po Vanguard …
Jaki z tego wniosek? Bardzo prosty:
LUDZIE, KTÓRZY SĄ WŁAŚCICIELAMI MEDIÓW SĄ RÓWNIEŻ WŁAŚCICIELAMI PRYWATNYCH PLACÓWEK WIĘZIENNYCH. Są to dokładnie ci sami ludzie.
Jako ludzie jesteśmy świadkami historycznych okrucieństw takich jak handel niewolnikami czy holokaust. Paradoksalnie na dzień dzisiejszy ci, którzy odważą się twierdzić, że istnieją ludzie robiący straszliwe rzeczy dla pieniędzy, nazywani są wyznawcami teorii spiskowych.
CO Z GOOGLE I FACEBOOKIEM?
David donosi również na temat internetowych gigantów takich jak Google i Facebook.
Straszliwy plan opisany powyżej jest jak najbardziej prawdziwy. Przyjrzyjmy się inwestorom w Facebooka i Alphabet, które są firmami macierzystymi dla Google.
Artykuł z Bloomberga donosi:
Firmy takie jak Blackrock i Vanguard znajdują się pośród największych udziałowców najbardziej prominentnych światowych firm szerokiego zakresu branż, między innymi również w Google, Alphabete i Facebook oraz technologicznych i pożyczkodawców, jak np. Wells Fargo & Co.
Inny artykuł ze strony cnbc.com donosi o tym, że największymi udziałowcami Facebooka są: Vanguard, Fidelity, BlackRock i State Street.
Mamy tutaj do czynienia z tzw. strukturą płaską.
Te same firmy, które są właścicielami agencji dziennikarskich głównego nurtu medialnego oraz przemysłu muzycznego, utrzymują również władzę nad gigantami mediów społecznościowych, Google i YouTube.
Mamy tutaj do czynienia z sytuacją jaka miała miejsce podczas skandalu z manipulowaniem wskaźników LIBOR. Również i w tym wypadku dochodzi do sytuacji udawanej rywalizacji pomiędzy firmami, które tak naprawdę pozostają pod kontrolą jednej, ukrytej korporacji.
Szczegóły podane są w poniższym odnośniku.
https://www.theguardian.com/business/2017/jan/18/libor-scandal-the-bankers-who-fixed-the-worlds-most-important-number
Szok, którego możecie doznać ze względu na połączenie YouTube i głównego nurtu medialnego zacznie mieć sens, gdy uzmysłowicie sobie, że właścicielami ich są ci sami ludzie.
WIELKA CZWÓRKA
Widzimy więc, że WIELKA CZWÓRKA Blackrock, Vanguard, Fidelity oraz State Street w zasadzie kontrolują cały amerykański system ekonomiczny, a także ekonomię całego świata.
http://www.ronpaulforums.com/showthread.php?517340-BlackRock-Vanguard-State-Street-own-the-US
Tak naprawdę istnieją cztery źródła inwestycji – WIELKA CZWÓRKA – które kontrolują amerykańską gospodarkę:
- BlackRock
- Vanguard Group
- State Street
- Fidelity
Co gorsza, 8 największych firm finansowych: JP Morgan, Wells Fargo, Bank of America, Citigroup, Goldman Sachs, US Bancorp, Bank of New Mellon and Morgan Society są kontrolowane w 100% przez dziesięciu udziałowców.
WIELKA CZWÓRKA jest głównym udziałowcem we wszystkich tych ośmiu instytucjach finansowych. W wyniku tego PRYWATNE REZERWY FEDERALNE (które drukują dolara amerykańskiego) są kontrolowane właśnie przez nią.
SUKCES WBREW DZIAŁANIOM DAVIDA
W dalszym ciągu artykułu David opisuje ataki na swój kanał oraz na swoją osobę, które nastąpiły przez kanał YouTube.
David opisuje w kolejnej części swojego artykułu kampanię jaką stoczył przeciwko nielegalnym kopiom swoich videoblogów. Niektóre z nich były wykorzystane do przekierowania ludzi do dziecięcej pornografii, z którą David nie miał i nie ma nic do czynienia. Zostało to zrobione wbrew jego woli z domyślnym celem dyskredytacji jego osoby.
Tysiące nielegalnych kopii jego filmów zostało umieszczanych na różnych blogach, gdzie unikatowe odsłony liczone były w setkach tysięcy. David nie zarobił na tym złamanego grosza a co gorsze, pewien osobnik zażądał od niego rekompensaty za to, że szerzył jego dorobek badawczy, rzekomo w celach rozpowszechniania jego prac. Żyjemy w świecie, gdzie wszystko może być użyte przeciwko nam, jednak możemy i musimy z tym walczyć, by dojść do Pełnego Ujawnienia.
Nie pomogły tutaj wiadomości wysyłane do administracji YouTube. Ich kiepskie wykręty spowodowały, że ośmieszono Davida i oskarżono o chciwość. Jego stare filmy umieszczano na blogach, gdzie generowano ruch internetowy a ludzie mówili między sobą, że David robi to celowo, by zarobić na kliknięciach internautów. To jest oczywista bzdura, jednak mamy tutaj namiastkę tego, jak łatwo obecnie jest zniszczyć kogoś w przestrzeni Internetowej.
Nie będziemy tutaj opisywali wszystkich perypetii Davida, jednak należy tutaj wspomnieć o tym, że takie rzeczy działy się, dzieją się i ciągle będą robione po to, by zamknąć usta ludziom dążącym do prawdy. Pamiętajmy, że każdy z nas ma prawo do wypowiadania swoich poglądów, jednak musi się to odbywać na zasadzie wolności wypowiedzi. Nie narzucam tobie swoich poglądów, nie oceniam cię na podstawie ich i ty również szanuj moją opinię oraz moją osobę.
Zapraszamy do kolejnej części doniesień Davida, która ukaże się wkrótce.
Pozdrawiamy czytelników i zapraszamy ponownie do odwiedzania naszego bloga.
Zespół Kosmicznego Ujawnienia.
Jak zwykle wszystko jest zepchnięte w rejon oddziaływania pieniądza. I ludziom zawsze i wszędzie chodzi o pieniądze, dlatego lekceważą inne aspekty życia, o wiele, wiele ważniejsze.
Więc na świecie jest jak jest, bo inaczej wcale być nie może.
I nie jakieś „pokolenie milenijne” zostało zaatakowane „nuklearnie” a każde wcześniejsze również i to znacznie gorzej. Te wcześniejsze unicestwiano fizycznie na wielką skalę, a to „milenijne” tylko wpuszczono w maliny dając namiastkę „kultury”, „wolności” i innych takich głupot.
Człowiek to nie materia.
Człowiek to czysta forma Ducha.
A więc człowiek to jego własna świadomość.
Jesteś tym, co myślisz, że jesteś.
Ale można sięgnąć w głąb własnej Istoty i zrozumieć, że mózg to tylko narzędzie, programowalne narzędzie i że można dla mózgu „pisać” dowolne programy.
Jest dobro i jest zło.
Wszystko, co służy rozwojowi człowieka jest dobre. Wszystko, co hamuje człowieka w rozwoju jest złe.
Z tym, że rozwój człowieka to wyłącznie rozwój duchowy, mający się przekładać na sferę materii, ukazującą, gdzie w wyniku rozwoju duchowego znajduje się dany człowiek.
Te wszystkie „nowoczesne kierunki” czy to sztuki, czy muzyki czy mody, a nawet „prawidłowy sposób odżywiania” są programami narzucanymi/wgrywanymi podstępem w ludzkie mózgi.
Ludzie nie są tego świadomi, ponieważ nie rozumieją znaczenia swojego życia, nie wiedzą, po co się urodzili i dokąd powinni zmierzać.
Jeżeli nie chcesz sam wiedzieć, kim jesteś, no to ktoś za ciebie zdecyduje, kim jesteś. I jeżeli wówczas się temu zechcesz sprzeciwić, to ogłupiony motłoch cię zniszczy, jako odszczepieńca.
Motłoch nie ma rozumu. Motłochem kierują emocje, a te są zakodowane właśnie w „muzyce nowoczesnej”, w modzie czy „dietach” – ludzie mając pod dostatkiem jedzenia dobrowolnie głodują. W imię czego?!?
Jedyną formą wolności jest wolność Ducha. Czyli nawiązanie do korzeni, do tego, co spowodowało iż żyjemy tu, gdzie żyjemy i mamy rodziców takich, jakich mamy oraz że zrozumienie tego może do tej duchowej wolności człowieka zbliżyć. To znaczy, człowiek jest wolny Duchem, ale brak mu świadomości tego.
Nic nie pomoże uczestniczenie w akcjach protestacyjnych, różnych próbach zbiorowego protestu, ponieważ jest to skazane na klęskę już od początku. Tłumem można dowolnie sterować.
Natomiast w przypadku, gdyby ludzie byli w stanie wejść na poziom świadomości – dostępny od zawsze i na zawsze! Wszędzie! – iż to od nich samych zależy to, czy są wolni Duchem czy nie, i że nikt im nie może dać żadnej wolności jeżeli oni sami jej sobie nie wezmą – nie uwolnią się ze schematów zniewalających (moda, jedzenie wg diet, „muzyka” itp.) to nic nie da „namierzanie winnych” tego stanu rzeczy.
Indywidualna (i dobrowolna) zmiana u/każdego spowoduje ogólną zmianę całości.
I to jest jedyny kierunek wyzwolenia ludzkości spod jarzma, a innej drogi nie ma i nie będzie.
Zasadniczym problemem jest to, że każdy człowiek ma wgrane, iż „winni są inni” a nie on sam, więc człowiek nie rozumie swojej siły sprawczej nawet w odniesieniu do siebie samego.
To należy zrozumieć.
Odpowiednie siły wspierające już są uruchomione. Ludzie jeszcze nie potrafią z nich korzystać, ale jeżeli ludzkość ma przetrwać, musi się to dokonać.
Widzimy, że Bóg chce ludzi uratować. Ale On nie może odebrać im wolnej woli, więc ludzie muszą zrozumieć, iż uratować mogą się sami i po prostu to zrobić.
Dziękuję za komentarz.
Gdy uzmysłowimy sobie, że życie to wielka szkoła w której się uczymy stać się tym kim naprawdę jesteśmy czyli odbiciem Źródła, esencją Miłości i że ta esencja wszystko robi i tworzy przez nas, w pokorze uzmysłowimy sobie, że tak naprawdę jest plan naszego powrotu do domu, który możemy odłożyć wybierając każdego dnia aby żyć w leku aby nie pamiętać kim jesteśmy. Sytuacje i zdarzenia do lekcje miłości dla nas samych aby pokochać siebie i znów przypomnieć jak być Miłością w jedności ze wszystkim. Wszystko co widzimy jest naszym odbiciem, przyciągani i rezonujemy ze wszystkim uwalniając lęk poprzez przebaczenie i świadome podążanie ścieżką miłości daną nam przez Źródło. Decyzja należy do nas. Podejmujemy ją każdego dnia, w każdej sytuacji. To co nas spotyka to tylko odbicie naszej decyzji, która podjęliśmy stopniowo usuwając przeszkody i ograniczenia które sami sobie nałożyliśmy. Lekcje są zapamiętywane przez duszę a doświadczenia umożliwiają opuszczenie tego wszechświata. Podsumowaniem życia jest mądrość, którą najprościej można podsumować słowami Roberta Monroe z książki Najdalsza podróż:
Nie ma początku, nie ma końca, Jest tytko zmiana.
Nie ma nauczyciela, nie ma ucznia, Jest tylko pamiętanie.
Nie ma dobra, nie ma zła, Jest tylko wyrażenie.
Nie ma połączenia, nie ma dzielenia, Jest tylko jedność.
Nie ma radości, nie ma smutku, Jest tylko miłość.
Nie ma większości, nie ma mniejszości, Jest tylko równowaga.
Nie ma zastoju, nie ma entropii, Jest tylko ruch.
Nie ma czuwania, nie ma snu, Jest tylko istnienie.
Nie ma ograniczenia, nie ma przypadku, Jest tylko plan.
Polecam serdecznie drogę serca dla tych zdecydowanych iść ścieżką miłości.
Dziękuje za wywiad.
Dziękujemy za czytanie i wspieranie dobrą myślą 🙂
Ludzie dobrowolnie gloduja w imie wielu rzeczy, glownie zdrowia.