Drodzy Czytelnicy

Przetłumaczyłem ten list tak szybko jak tylko potwierdziłem wiarygodność poniższych doniesień. Jestem nieco rozdarty w przyjęciu jakiejkolwiek pozycji, niemniej jednak, jako ktoś kto przysiągł sobie, że będzie promował prawdę i tylko prawdę czuje się zobowiązany do jego publikacji. 

Muszę dodać tutaj że list ten jest kopią, która wypłynęła od Ruchu Pracowników Gaia i nie jest on komentowany ani przez Davida ani przez Corey. Jest to jedna z kopii, którą łatwo znaleźć na podanych niżej stronach internetowych. List ten, jednakże, został potwierdzony i skomentowany przez Laurę Eisenhower i Jimi Church’a osoby, które nie są zaangażowane w zaistniała sytuację. 

Pozdrawiam 

SL 

List D. Wilcock do Gaia TV

Szanowny Brad i Kiersten

Piszę ten list, by poinformować Was o tym, że zamierzam zrezygnować z (pracy) w Gaia wraz z końcem mojego kontraktu i proszę o pozwolenie mi na odejście we wcześniejszym czasie, czym szybciej tym lepiej, z powodów, które przedstawiam poniżej. 

W dalszej części tego listu stwierdzam, że nie życzę sobie, by kontaktowano się ze mną telefonicznie i bardzo proszę o odpowiedź pisemną odnośnie tego czy moja prośba została uhonorowana. 

Moja prawie sześcioletnia praca (dla Was) jest odpowiednikiem ukończenia doktoratu naukowego gdyby wykonywana była dla koledżu. 

Doceniam to co dla mnie zrobiliście odnośnie zaoferowania mi pracy u siebie, która odbywała się bez cenzury – przynajmniej przez większą część trwania kontraktu. Praca ta, jednakże, stawała się coraz bardziej nieprzyjemna prawie w każdym aspekcie odnośnie środowiska i zarządzania, co nasiliło się szczególnie po zakończeniu okresu podatkowego w 2018 r. Wygląda na to, że cała firma przechodzi przez poważny kryzys umysłowo-duchowy. 

Moja decyzja ma podłoże wieloaspektowe. Ze względu na poczucie szacunku, uczciwości i w trosce o siebie samego przedstawię tutaj tylko kilka z nich nawet pomimo tego, że nie jest to ostatecznym wymogiem. 

Po pierwsze muszę wyjaśnić, że ani ja ani Core Goode nie jesteśmy w żaden sposób związani z tzw. Ruchem Pracowników Gaia. Nie wiem również nic na temat związkowców ani dlaczego zakładano, że ja wraz z Corey mielibyśmy (wcześniej) porzucić naszą pracę. Wszystko to zostało sfabrykowane przez nich – odejście z pracy jest ostatecznym wyjściem (podjętym) po tym gdy uzmysłowiłem sobie cały zakres zniszczeń mojej reputacji z powodu, których cierpię do dzisiaj. Corey bardzo poważnie niepokoił się i myślał, że kojarzycie go z Ruchem Pracowników Gaia oraz z ich ruchami prawnymi. To oczywiście nie jest prawdą. 

Pretensje Corey, które wystosował pisemnie odnośnie Waszego traktowania są całkowicie  uzasadnione i odzwierciedlają również moje własne. Są one także bardzo podobne w swojej naturze i w tonie do tych, które zostały wystosowane przez członków Ruchu Pracowników Gaia, co jest skondensowaną wersją tego co widzieliśmy również na forum internetowym Glassadoor. 

Powodem dla którego każdy krzyczy Wam prosto w twarz jesteście Wy sami. Nie ma nic złego w pracownikach. Obecnie odmawiam udawania, że wszystkie sprawy mają się dobrze. Tamci ludzie są bardzo mocno sponiewierani i zdruzgotani aż do głębi duszy i dlatego też nie mając innego wyboru krzyczą w agonii. Zdesperowani ludzie są zdolni do podjęcia ogromnego ryzyka co w tym przypadku pogłębia powagę sytuacji. Z tego powodu żywię nadzieję, że wszystkie roszczenia Corey będą mogły być rozwiązane bez wysuwania publicznych oskarżeń. 

Bardzo wyraźny problem uwypukla się w sposobie prowadzenia Telewizji Gaia. Wierzę w to, że sprawy nie mogą być już naprawione. Nie życzę sobie również, bym w jakikolwiek sposób był zaangażowany w odbudowywanie ich. 

Gdybym musiał wymieniać wszystkie rzeczy, których osobiście doświadczyłem lub które widziałem naocznie, opisując przy tym moje odczucia to musiałbym napisać bardzo długi list. Moim celem jest, jednakże, nie pozostawianie śladów zgorzkniałości. Nie mogę sobie również pozwolić na to, bym został wciągnięty w jakiekolwiek procesy prawne, bez względu na to czy Firma oferuje mi pomoc swoich prawników czy nie. Zakończenie mojego zatrudnienia jest dla mnie znacznie lepszą alternatywą niż kontynuowanie pracy w obecnym środowisku. 

Odnośnie prawnych roszczeń Corey nie mam w tym momencie potrzeby, by zasięgać porady prawnej. Moim celem jest pokojowe i poufne rozejście się i powrót do zajmowania się swoimi sprawami. Być może przez jakiś czas sprawy przyjmą burzliwy obrót, jednakże, potrzebuję przerwy, by zacząć wszystko na nowo. 

Przez sześć ostatnich lat rozmyślnie ignorowałem ogromną liczbę obraźliwych, lekceważących i znieważających sytuacji po to, by wykonywać tę pracę tylko z poczucia niezależności finansowej. Było to moją słabością, by przeżyć pełen przemocy fizycznej i rujnujący mnie poprzedni siedmioletni związek z moją poprzednią partnerką co zbiegło się z pierwszymi trzema latami obecnie wykonywanej pracy. 

W czasie obecnym jestem przytłoczony liczbą maili oraz pisemnymi komentarzami od rozgniewanych ludzi, którzy zapoznali się z Ruchem Pracowników Gaia oraz z całą sytuacją. Wymagają ode mnie, bym natychmiastowo opuścił tę platformę telewizyjną. Jestem w stanie dostarczyć wiele przykładów w celu udowodnienia przedstawianego przeze mnie argumentu. Poziom gniewu i zniesmaczenia z jakim się spotykam w wymienionych listach jest niezmiernie kłopotliwy. Powoduje to obecnie znaczne szkody dla mojej kariery a sytuacja ulegnie pogorszeniu jeśli szybko nie podejmę odpowiednich kroków. 

W publikacji „MeToo” problem ten przybiera eksplozyjnego i bardzo dewastującego potencjału, który może wyrządzić wiele szkody (Gai, przyp. tłum.). Branża Rozrywkowa nigdy wcześniej nie była aż tak wrażliwa na rewolucję publiczności oraz na działania demaskatorów. Jest to bardzo niepewna i niebezpieczna dziedzina. 

Jeśli ktokolwiek z rzekomych pracowników lub dziennikarzy będzie usiłował skontaktować się ze mną to mogę zagwarantować tutaj pisemnie, że nie będę im miał nic do powiedzenia. Podobnie jak ma się sprawa ze sporem z Corey gdzie pragnę nie angażować się i utrzymywać całkowicie neutralną pozycję. Cała obecna sytuacja przeraża mnie w kategoriach skutków, które mogłaby wywrzeć na wiarygodność i wartość pracy mojego całego życia. Filmy na YouTube w tym temacie mnożą się bez końca. Dzięki pierwszej poprawce amerykańskiego prawa, stanowiącej o wolności słowa, nie można tego uciszyć. Jeśli postanowicie, jednakże, zatrzymać ten proces to spotęguje to tylko pogorszenie całej sytuacji. W obecnym czasie mogę zaobserwować filmy, które uzyskują dziesiątki tysięcy oglądnięć. 

Cała ta sytuacja stoi na krawędzi “rozprzestrzeniania wirusowego” na ogromną skalę. Widzę jak nadchodzi ten moment. W bardzo wielu filmach ludzie zwracają się do mnie imiennie i dziwią się dlaczego ciągle jestem w to zaangażowany, wypowiadając się przy tym ze złością. Sprawy robią się bardzo brzydkie. 

Proponuje Firmie, by zaakceptowała moją rezygnację gdyż to (automatycznie) pozbawi działania ludzi siły napędowej, da im namacalne “zwycięstwo” oraz pozwoli Wam powrócić do zwyczajowego biznesu, by zaoferować Waszą imponującą kolekcję nadzorowanego kontekstu filmowego oraz serię oryginalnych programów. Jeśli jednak, w przeciwieństwie do moich argumentów, nadal zostanę z Wami związany wtedy temperatura (panująca wokół tego tematu) będzie wzrastała wykładniczo. Jeśli pozostanę przy tej pracy i wstrzymam się od komentarzy to szkody wyrządzone mojej karierze dopełnią się. W tym przypadku muszę zadbać o swoją własną przyszłość. 

Wasz zespół wraz z Tucker Collins’em wysłał mojej żonie list, który w rzeczywistości dodaje mi zachętę, bym przyjął Waszą stronę w tej bitwie, wszystko dla oczu Opinii Publicznej, co obejmować miało również występowanie przed kamerami. Jest to coś czego ani nie życzę sobie wykonywać ani nie jestem w stanie zrobić. Dlaczego? Dlatego, że kilka rzeczy o których mówi Ruch Pracowników Gaia jest całkowitą prawdą co opiera się o moje naoczne doświadczenia, którymi nigdy nie podzielę się z publicznością. 

Firma usiłowała również opublikować na moim kanale YouTube film, który bardzo agresywnie promuje kult Lucyfera, a mianowicie Sezon 1, Odcinek 1 z serii programu “Ancient Civilizations” nawet pomimo tego, że Gaia rzekomo wyznaje politykę “bezreligijną”, przynajmniej względem mnie i moich kolegów (prezenterów). Oszukano mnie, bym uczestniczył w bardzo religijnym programie z którym nie życzę sobie, by mnie kojarzono. Film ten mówi dosłownie, że Bóg jest złem a Lucyfer jest bogiem, który (o dziwo!) występuje w postaci pozaziemskiego gada. Naprawdę? 

Jak wyglądałoby to wszystko gdyby zostało przywiedzione do oczu Opinii Publicznej, szczególnie w świetle działania ogromnego ruchu internetowego “Pizzagate”? Miliony ludzi pracuje nad identyfikacją elementów lucyferycznych w naszym społeczeństwie i są oni niezwykle wściekli w związku z zaistniałymi wydarzeniami. 

Można to obrazowo podeprzeć faktem, że Edgar Maddison Welch wszedł do Pizzerii Comet Ping-Pong w Waszyngtonie DC 4 grudnia 2016 r. i zaczął strzelać z karabinka wojskowego. Został za to skazany na 4 lata więzienia (https://www.nytimes.com/2017/06/22/us/pizzagate-attack-sentence.html ). Istnieją ludzie, którzy debatują czy wszystkie oskarżenia związane ze skandalem “Pizzagate” są ugruntowane w wydarzeniach rzeczywistych czy nie, jednakże to nie zmienia faktu, że polityczni aktywiści zajmujący się tym tematem stwarzają ogromne niebezpieczeństwo dla ludzi oskarżonych. 

Potencjalne zagrożenie dla mojej kariery, reputacji oraz zdrowia fizycznego z powodu publikacji na antenie Gaia programu “Ancient Civilizations” jest ogromne. Wszystko to z powodu moich publicznych i szczerych wystąpień sprzeciwiających się Lucyferyzmowi co będzie prze ze mnie kontynuowane. Co gorsze, opublikowałem już kilka badających temat “Pizzagate” artykułów jeszcze zanim ukazał się program “Ancient Civilization” i bardzo wyraźnie wypowiadam się tam na temat tego, że oświadczenia te są wysuwane na podstawie faktów łatwych do udowodnienia. 

Program “Ancient Civilizations” trafił na antenę Gaia pomimo przekazywanemu przeze mnie publicznemu świadectwu oraz ewidencji na temat pedofilii, (rytualnych) ofiar składanych z ludzi, kanibalizmowi oraz Lucyferyzmowi, które są praktykowane przez kręgi elit. Dziękuje Bogu (temu prawdziwemu Chrześcijańskiemu), że program ten nie stał się popularny. Moje wymuszone wystąpienia w tym programie o takim kontekście może w rzeczywistości doprowadzić do mojego zabójstwa na tle religijnym do czego niemalże doszło w Pizzerii Comet. 

Natychmiastowo po publikacji pierwszych odcinków odbyłem z Meliss’ą Tittl, producentem programu “Ancient Civilizations”, bardzo nieprzyjemną, przepełnioną nienawiścią całogodzinną rozmowę telefoniczną, w której przedstawiałem bardzo poważne zagrożenia dla mojego życia. W ten sposób Firma została poinformowana od samego początku o tym, że program “Ancient Civilizations” promuje Lucyfera pomimo moich wyraźnych, werbalnych sprzeciwów w całkowitym braku poszanowania mojego osobistego bezpieczeństwa. Tak czy inaczej  rozpowszechnianie oraz produkcja propagandy lucyferycznej odbywała się z niesłabnącą siłą. Sezon 2 tego programu osłabł nieco w promowaniu tej agendy, jednak wszystko zaczęło się w Sezonie 1. 

To właśnie z tego powodu nigdy więcej nie wyrażę swojej zgody na przekazanie dostępu firmie Gaia do mojego kanału na YouTube. Cała atmosfera zaufania oraz szacunku została zniszczona. Film ten został przeze mnie wychwycony i wstrzymany dosłownie na kilka minut przed jego publikacją. Firma doskonale zdawała sobie sprawę z tego jakie jest moje zdanie na temat tego programu. Gdybym posiadał wystarczającą pewność siebie w zarabianiu pieniędzy przy użyciu innych zajęć porzuciłbym pracę w Gaia natychmiastowo (po tym zdarzeniu). (W moim kontrakcie) istnieje bardzo wiele podobnych skandalicznych “wymówek przekreślających kontrakt”, które po prostu przeoczyłem. 

Moim zdaniem program “Ancient Civilizations” jest propagandą Lucyferyzmu paradującą w formie rozrywki. Jest to religia elit, której ja (stanowczo się) sprzeciwiam. Lucyferyzm jest powszechnie używany jako wymówka do (praktykowania) pedofilii, ofiar składanych z ludzi, kanibalizmu oraz aspiracji ludobójczych pośród wielu innych niesmacznych rzeczy. Jest on ewidentnie promowany filmach Hollywoodzkich, muzyce, programach telewizyjnych, grach komputerowych oraz w (publicznych) ceremoniach nadawania nagród. Obecnie miliony ludzi identyfikuje te symbole oraz  motywy związane z tą propagandą, których pewne aspekty mogą być znalezione w bazie danych FBI odnoszącej się do handlu ludźmi. Żaden, jednakże, aspekt tej propagandy nigdy nie był przedstawiany w tak bezpośredniej perspektywie religijnej jak zostało to wyrażone w programie “Ancient Civilizations”.    

Rozumiem, że pewni ludzie mają bardziej zrównoważone i “kulturalne” spojrzenie na Lucyferyzm gdzie chore aspekty morderstw oraz implikacje skandalu “Pizzagate” nie są zawarte. Tak czy inaczej, nie życzę sobie, by łączono mnie z nimi w jakikolwiek sposób. 

Bardzo mocno rozczarowało mnie “wyjście na jaw” lucyferycznych wierzeń Grahama Hancock’a, z którymi ujawnia się w tym programie. Wynikająca z tego faktu wymiana gniewnych maili zniszczyła praktycznie nasze osobiste oraz zawodowe relacje aż do zaprzestania jakiekolwiek komunikacji. 

Trwająca ciągła promocja Lucyferyzmu na Gaia jest ogromną odpowiedzialnością firmy w świetle roszczeń wysuwanych przez Ruch Pracowników Gaia. Potencjalnie jesteśmy w przededniu odkrycia programu “Ancient Civilizations” przez armię niedoinformowanych ludzi, którzy użyją go przeciwko mnie oraz firmie w szczególności dlatego, że regularnie występuję tam i rzekomo popieram przedstawiany tam kontekst. 

Ponadto byłem świadkiem wielu przypadków w których reklama Lucyferyzmu, w znaczeniu programu “Ancient Civilizations” jest nadawana na końcu mojego programu “Kosmiczne Ujawnienie”. Jest to jednoznaczne z propagandową wojną przeciwko moim własnym wierzeniom, które niemalże w całości oparte są na religii Judeo Chrześcijańskiej. Narusza to również moją osobistą wolność do wyznawania religii gdyż publicznie bardzo wyraźnie wyjaśniłem to, że nie sądzę, aby Bóg pochodzący od Abrahama był “demiurgiem”, który czycha tylko, by każdego wpędzić w “pułapkę dusz” a Lucyfer jest nierozumianym reptyliańskim zbawcą. 

Program “Ancient Civilizations” jest równoznacznym, prawnym i intelektualnym argumentem przemawiającym na korzyść Lucyfera. Może to być łatwo udowodnione, gdyż każdy odcinek Sezonu 1 nieuchronnie skłania widzów do odwrócenia pomysłu na temat tego, że Bóg jest złem a Lucyfer jest bogiem. Wnioski te są całkowicie poza jakąkolwiek dyskusją dla każdego, kto oglądał ten program. Ogrom komentarzy, które przeczytałem po opublikowaniu filmów świadczą o tym, ze widzowie byli mocno zaniepokojeni, a nawet przerażeni. Stąd wziął się niemy “bojkot” tego programu gdzie ludzie po prostu odmówili oglądania go. 

Podczas korzystania z prawa do promowania i praktykowania wybranej przez Was religii naruszyliście moje osobiste Prawo Konstytucyjne do wolności religijnej, poprzez używanie swojej władzy jaką daje Wam zatrudnienie mnie i wystawiliście mnie na sytuacje, w których ja rzekomo potwierdzam i popieram te dziwne konkluzje. 

Ponadto Firma zaprezentowała się w postaci pozytywnej i duchowo nastawionej organizacji, która (rzekomo) promuje ogólne dobro (ludzkości), transformację oraz poszukiwanie prawdy. Przyprowadziłem tam wszystkich moich najlepszych informatorów ze szczerym zrozumieniem, że wszyscy my jesteśmy zjednoczeni w naszych działaniach przeciwstawiających się globalnym elitom Kliki (Cabal), które wyznają Lucyfera. Było to definitywnie w tamtym czasie polityczne i religijne stanowisko naszego głównego producenta, Jay’a Weidner’a i pracowaliśmy wedle zasad tego kredo. 

Przedstawianie zarówno mnie jak i Core Goode w programie, który atakuje Boga jako zło a promuje Lucyfera jako boga stworzyło naruszenie naszego kontraktu dającego mi zatrudnienie. Może to być w dalszym stopniu podstawami prawnymi rozpatrywanymi jako oszustwo gdyż nasz pracodawca rażąco zniekształcił polityczne i duchowe wierzenia Firmy, które zostały mi uprzednio przedstawione, co naraziło mnie od samego początku na sytuacje potencjalnie zagrażające życiu. 

Gdybym od początku wiedział, że takie religijne wierzenia będą agresywnie promowane w reklamach programu “Ancient Civilizations” umieszczanych na końcu wielu odcinków “Kosmicznego Ujawnienia” to już na samym początku nigdy nie zgodziłbym się na pracę dla Gai. Nie czułbym się również komfortowo w angażowaniu w to moich kolegów z branży. 

Stawia mnie to w bardzo trudnej sytuacji zarówno duchowo jak i odnośnie mojego wizerunku publicznego i może zmusić mnie do wyjaśnień publicznych, jeśli zniszczenia mojej kariery będą postępowały w dalszym stopniu. Zachowuję sobie prawa do osobistej obrony siebie oraz mojej pozycji duchowej na wypadek gdyby wszelka gadanina w większości obracała się wokół tego tematu. Chowam głęboką nadzieję na to, że szybkie i uprzejme rozstanie sprawi, że nie będę zmuszony do powyższych działań. 

Z wielu rzeczy, które bardzo mocno zdenerwowały mnie nic nie dotknęło mnie bardziej niż fakt jak bardzo oszukany został przez Was mój kolega Emery Smith. Zostało mu danych wiele wyraźnych obietnic słownych przy różnych świadkach tylko po to, by później ich nie dotrzymać. Tak naprawdę brak konsekwencji w dotrzymywaniu słownych obietnic w firmie Gaia jest tak ogromny, że obecnie nie wierzę w nic ani nikomu o ile nie otrzymam tego na piśmie. To właśnie z tego powodu nie życzę sobie omawiać tego listu przez telefon. 

W pewnym czasie powiedziano Emery, że jest pięć różnych sposobów, które mogłyby dostarczyć mu sześciocyfrowych rocznych dochodów z tytułu wykonywanej pracy, o ile przeniesie się do Boulder Kolorado. Podczas jednej z rozmów powiedziano mi, że „nie ma problemu” z udzieleniem mu premii, która miała zostać przeznaczona na organizowanie przyszłych konferencji itd. Mi również obiecano „premię znaleźnego” za przyprowadzenie do programu nowych informatorów. Nigdy nie zobaczyłem z tego tytułu nawet złamanego grosza nawet pomimo tego, że bezpośrednio przyczyniłem się do ukazania się przed kamerami informatorów takich jak: Pete Pterson, Emery Smith i kilku innych, którzy ryzykowali swoje życie, by dostarczyć swoje zeznania.  

Jest absolutną prawdą fakt, że zgodzili się oni na ujawnienie się tylko dlatego, że ufali mi a zostali bardzo źle potraktowani przez Firmę. Spowodowało to ogromne szkody w moich istniejących relacjach z moimi informatorami, w tym z Adrianem Adair’em. Gdybym otrzymał jakiekolwiek pieniądze z tytułu obiecanej „ premii znaleźnego” to podzieliłbym się nią z Emery i jego Olivią, co pozwoliłoby im na przeżycie. 

Kolejnym przykładem jest tutaj uwiecznienie historii Pete Peterson’a w serii odcinków programu „Kosmiczne Ujawnienie” w sierpniu 2016 roku tylko po to, bym został następnie poinformowany przez zarząd Gaia, że jego zeznania zostaną wstrzymane przed emisją na czas nieokreślony. Pete jest obecnie pod wpływem silnych lekarstw po przebytym udarze i leży na łożu śmierci w klinice. Nie jest on dłużej ani umysłowo ani fizycznie zdolny do przeprowadzania wywiadów. Jego zeznania obejmują przynajmniej 25 zdumiewających i zgodnych z tematem (Kosmicznego Ujawnienia) odcinków co jest odpowiednikiem półrocznej emisji programu, które zostały powstrzymane przed publikacją na co nie miałem żadnego wpływu. 

Zgodnie z moimi przewidywaniami cała wiedza pochodząca od Pete Petersona jest stracona na zawsze ze względu na aroganckie manipulacje polityczne tejże Firmy. Gdyby ścieżka filmowa została mi udostępniona do publikacji to pomogłoby to w złagodzeniu ogromnych szkód wyrządzonych na Internecie wizerunkowi Firmy.  

Relacje z Petem budowałem przez osiem lat aż do momentu nagrywania ich przed kamerami. Obejmuje to osiem tygodni mojego i mojej żony czasu gdzie karmiliśmy i opiekowaliśmy się Pete w Boulder (Kolorado) co w przeciwnym wypadku uniemożliwiłoby mu występ w studiu. 

Zagrzebanie w archiwach pracy jego życia zszokowało mnie po naszych kolosalnych wysiłkach jakie poczyniliśmy. Powód powstrzymania emisji tych odcinków nigdy nie został mi przedstawiony poza tym, że (ponoć) kontekst nie koncentrował się w wystarczającym stopniu na Tajnym Programie Kosmicznym. Jest to bardzo bolesny cios dla mojej ciężkiej pracy oraz wolnej woli gdyż można argumentować, że był on moim informatorem numer jeden. Szlachetną rzeczą ze strony Gaia byłoby udzielenie mi dostępu do nagranych odcinków oraz przekazanie ich na potrzeby publiczności. 

Niniejszym oświadczam pisemnie, że wszystkie słowne urągania jakich doświadczyliśmy wraz z Petem podczas nagrywania naszych programów będą edytowane, wycięte oraz zniszczone. Alternatywnie to Firma może dostarczyć mi wersji (ścieżki filmowej) po edycji, gdzie opisane powyżej przykłady zostały już odpowiednio przeredagowane. 

Nie jest moim celem opowiadanie lub produkowanie jakichkolwiek negatywnych rzeczy na temat Firmy ani publicznie ani prywatnie. Nagrania z Pete Peterson’em posiadają wartość historyczną i są to wartości, które nie znajdują swojego zamiennika. 

Bardzo wiele odcinków może być wydzielonych, po odpowiedniej edycji, z tych archiwalnych nagrań i można stworzyć z tego materiału bezcenny testament człowieka, który w swoim czasie stanie się jednym z największych bohaterów Ameryki. 

Emery Smith jest kolejnym wielkim bohaterem, który spędził całe miesiące bez żadnej pomocy (finansowej) od strony Firmy i zmuszony był do życia w hotelach nawet po tym jak prawie stracił swoje życie, by wskrzesić cieszący się największą popularnością program na antenie Gaia przez kolejny rok.

Doświadczył on kilku zamachów na swoje życie oraz kradzieży jego przynależności a także zabicia jego psa dokładnie zaraz po tym jak pomógł wskrzesić program “Kosmiczne Ujawnienie”.  

Pete również doświadczył kilku gróźb utraty życia i stratę swojego dorobku po tym jak ukazał się w tym samym, flagowym programie, który przyniósł Gaia ogromne zyski. 

(Wszystko to) zmusiło mnie do zorganizowania wielu zbiórek pieniędzy, by dostarczyć Emery krytycznie potrzebnych pieniędzy podczas gdy w tym samym czasie Gaia liczyła pieniądze, ciesząc się ogromnymi przychodami z powodu ogromnego wzrostu subskrybentów. Zmuszony zostałem do zorganizowania przynajmniej trzech takich samych kryzysowych zbiórek pieniędzy dla Corey oraz dwu innych dla Pete Peterson’a ze względu na całkowity brak wsparcia finansowego dla demaskatorów (występujących) dla Firmy. Jak to mówią w Meksyku: “No Mas” (dość już tego!). 

Wasz bogaty w język prawniczy list z dnia 29 czerwca 2018 r. wystosowany osobiście do mnie oskarża Corey o próby “zablokowania ujawnienia” gdy w tym samym czasie pozostawiliście mojego przyjaciela na śmierć. To Emery jest Ujawnieniem i powinno to być uhonorowane i chronione, tak samo jak i dziedzictwo Pete. 

Istnieje pewien honorowy sposób dla Firmy na sfinalizowanie naszych profesjonalnych relacji czym jest przywrócenie ścieżki filmowej zeznań Pete Peterson’a . Byłoby to ogromnym krokiem w kierunku Ujawnienia. Jeśli odcinki te nie zostaną przywrócone to wtedy Gaia (jest odpowiedzialna) za blokowanie Ujawnienia wychodzącego od strony bardzo wysoko postawionych, najszczerszych informatorów, którzy wkrótce mogą odejść z tego świata. 

Emery może być łatwo zabity za wystąpienie w Waszym programie. Ta groźba ciągle wisi nad nim. Okłamaliście go gdy przyprowadziliście do studia, wydoiliście go z jego talentów i zostawiliście na pożarcie “wilkom”. Jest obecnie oczywistym, że usiłujecie zgromadzić coraz więcej odcinków zachowując się, jakbyśmy musieli natychmiastowo je nagrywać, co rzekomo ma być koniecznością do nagrywania dalszego programu. My nie podzielamy tej opinii. 

Bezpośrednio wspomagaliście i podżegaliście mojego wroga, Klikę (Cabal), przez szubrawcze uzyskiwanie miesięcznych przychodów brutto w wysokości  około czterech milionów dolarów (Wasz ostatni kwartalny raport podaje liczbę subskrybentów na poziomie 430 tys. osób) podczas gdy Emery Smith zmuszony był do życia w hotelach i wypożyczonych samochodach. Ledwie wystarczało mu pieniędzy na jedzenie a gdy prosił o pomoc, to trzaskaliście mu przed nosem drzwiami. 

Nawet bardzo biedne i pełne desperacji bezdomne życie Emery i Olivii byłoby niemożliwe, gdyby nie zostało sfinansowane dzięki moim kryzysowym zbiórkom pieniędzy, co w dalszej części degradowało moją publiczną wiarygodność i reputację. Zmuszanie mnie do płacenia za Wasze talenty filmowe nie jest akceptowanym przeze mnie modelem biznesowym. 

(Ciągle słychać wymówki:) 

“Och, to przez zarząd … To przez nasze wewnętrze przepisy … To przez kontrakt … Nigdy nie zrobilibyśmy … Każdy dostaje tyle samo … Musiał popełnić błąd przy liczeniu pieniędzy … “ 

Darujcie to sobie. 

Ostatnią liczbą jaką słyszałem odnośnie procentu ludzi oglądających “Kosmiczne Ujawnienie” było to 43%. Zgodnie z ogłoszonym przez Was ostatnio komunikatem odnośnie liczby 430 tys. subskrybentów daje to 184 tys. widzów płacących $9.95 na miesiąc. Policzę to za Was: ogólna suma to $1 839 755 (jeden milion osiemset trzydzieści dziewięć tysięcy siedemset pięćdziesiąt pięć) dolarów brutto na miesiąc. Bardzo wielu widzów nie ogląda w rzeczywistości nic poza “Kosmicznym Ujawnieniem”, co często słyszałem od personelu. 

Jak sądzicie w jaki sposób odbieram to osobiście a także jak odbiera to audytorium, że tak nie wiele pieniędzy jest alokowanych w naszym kierunku co zmusiło mnie do żebrania funduszy od dobrych ludzi, by utrzymywać moich informatorów przy wielu okazjach? 

Wszystko co mogłem mówić na naszą obronę było: “Och, Gaia płaci każdemu takie same pieniądze. Jest to firma o inicjatywie oddolnej”. 430 tys. subskrybentów nie jest wcale inicjatywą oddolną a Wy ogłaszacie to publicznie. Czy zdajecie sobie sprawę, że jest to polityczny koszmar czy może nawet nie obchodzi Was już to? 

Powodem dla którego liczba ludzi oglądających mój program ciągle spada jest fakt, że w działaniu jest pewien ruch ludzi, którego nie można powstrzymać i którzy rezygnują z subskrypcji z Waszej TV, nawet pomimo tego, że kochają oni moje programy i mnie. Jako ktoś kto obserwuje trendy internetowe od wielu lat nie wierzę, by istniał sposób na powstrzymanie rozprzestrzeniania się tego zjawiska. Wierzę, że wyrośnie to do czegoś znacznie większego a wraz z moją rezygnacją możecie zacząć wszystko od nowa i jako prezent wydać audytorium ścieżkę filmową Pete Peterson’a.   

Problemem tutaj jest to, że ciągle pozostaję aktywny politycznie nawet pomimo tego, że formalnie jestem zmuszony do nie omawiania w moim programie żadnej polityki. Gdy ludzie zobaczą co robię w większym aspekcie publicznym i połączą to z tym co jest omawiane przez Ruch Pracowników Gaia to wpadną w gniew. Obydwie strony będą się miały znacznie lepiej wraz z zakończeniem mojego zaangażowania zanim cała ta sytuacja zamieni się w dziko rozprzestrzeniający się pożar. 

Tak czy inaczej list ten stanowi prawnie obowiązujące wypowiedzenie oraz adnotację odnośnie tego, że nie będę odnawiał mojego kontraktu pod koniec trwania obecnego. Nie życzę sobie w obecnym czasie żadnych negocjacji ani nie życzę sobie omawiania mojej decyzji przez telefon lub nawet osobiście, gdyż (wszelkie) ustne porozumienia są nagminnie łamane przeze Firmę. Proszę o pisemną odpowiedź odnośnie tego czy moja rezygnacja została uhonorowana i czy będę mógł odejść natychmiast czy jednak zmuszony będę doczekać do końca mojego kontraktu. 

Pragnę tutaj wyjaśnić jeszcze jedną sprawę: nigdy nie miałem zamiaru wspierać ani pomagać w knuciu Ruchowi Pracowników Gaia ani nie będę tego robił po odejściu od Was. Gdybym został zapytany o ten fakt, to odpowiem po prostu, że rozstaliśmy się ze względu na słowne różnice dotyczące kreatywności oraz postanowiliśmy wykorzystać inne możliwości. 

Również pragnę zarezerwować sobie prawo do obrony mojej duchowej i religijnej postawy oraz do oczyszczenia mojej reputacji w przypadku, gdyby nastąpić miało jej publiczne nadszarpnięcie, wedle potrzeby. Może to obejmować wydanie publicznego oświadczenia na temat niezgodności moich przekonań odnośnie programu “Ancient Civilizations”, jeśli sytuacja ta rozwinie się w burzliwą debatę. 

Pragnę poinformować moje audytorium, że nie byłem zaangażowany ani w pisanie scenariusza ani w reżyserowanie odcinków (tego programu). Zadawano mi tylko pewne pytania podczas nagrywania programów w studiu, bez mojego zrozumienia do czego będą one użyte w następnym kroku. 

Gaia chroni siebie samą przy pomocy kontraktu podpisanego przeze mnie, gdyby doszło do zniszczenia mojej reputacji w oczach publicznych. W świetle prawa te same przywileje rozszerzają się również na moją osobę na wypadek gdyby to Firma straciła swoją reputację. Jest to dokładnie ten przypadek w obecnym czasie. 

Tak szybko jak ludzie odkryją istnienie programu “Ancient Civilizations” firma Gaia stanie się (kolejną) korporacją, która promuje i popiera Agendę Lucyferyczną nawet pomimo oświadczeń – mówiących o nie koniecznym zgadzaniu się z przekonaniami i wierzeniami osób prowadzących ten program – umieszczanych na samym początku każdego odcinka. Masy ludzi same zagłosują odnośnie tego czy oświadczenie to jest przekonywujące. 

Obecnie muszę zabrać się do pracy w podjęciu moich kolejnych kroków, które nastąpią, by zapewnić sobie odpowiednie źródła dochodu. Aż do tego czasu mam do odbycia jeszcze kilka bardzo poważnych spotkań biznesowych, co powoduje, że muszę wziąć wolne podczas ostatnich dwóch weekendów lipca. Nie będę wtedy dostępny na (ewentualne) nagrywanie 16 i 17 lipca. 

Zgodnie z kontraktem Gaia posiada obecnie wystarczającą ilość odcinków “Kosmicznego Ujawnienia” przynajmniej do końca października, które nagraliśmy razem z Emery i Corey nawet pomimo tego, że pewne odcinki są ze sobą łączone. Groźba prawnych potyczek z Core ciągle wisi nad moją głową. 

Z tego też powodu, jeśli zadecydujecie, że nie udzielacie mi zgody na moją wczesną rezygnację przed zakończeniem trwania obecnego Kontraktu to możemy zakończyć go z dodatkowymi ośmioma lub dziewięcioma odcinkami w terminie, które uzgodniliśmy w miesiącu sierpniu … o ile prawne roszczenia ze strony zespołu Corey zostaną z powodzeniem zażegnane. 

Powtórzę ponownie, że nie życzę sobie omawiać mojej rezygnacji telefonicznie ze względu na bardzo poważne problemy związane ze spójnością ogarniającą Waszą Firmę, z którego to powodu cierpiałem przez ostatnich pięć lat. 

David Wilcock

Strona źródłowa: 

http://goldenageofgaia.com/2018/07/07/david-wilcock-resigns-from-gaia/

http://www.theeventchronicle.com/study/david-wilcock-reportedly-resigns-from-gaia/

http://cloudzeropublications.co.uk/business/business-ideas/david-wilcocks-resignation-letter-r-cosmicdisclosure/ 

Total Page Visits: 9948 - Today Page Visits: 3