Uważajcie na pozaziemskich kusicieli ludzkich z Galaktycznej Federacji.
W nadchodzącym filmie omówimy więcej szczegółów na ten temat,
Corey Goode.
- Z Zulusami, przedstawicielami Sojuszu Istot Kulistych, strażnikami naszej Galaktyki, których planeta jest obecnie siedzibą lokalnej konfederacji systemów gwiezdnych, skontaktowała się ostatnio grupa ich odpowiedników z galaktyki Andromedy. Grupa ta została przedstawiona naszym strażnikom za pośrednictwem ich lokalnych opiekunów galaktycznych. Więcej o Zulusach powiemy w naszej następnej aktualizacji filmowej.
- Ta nowa grupa nazywa siebie „Hew” (Barwni), są wzrostu od 1,95 do 2,25 m, mają ciemnoniebieską skórę oraz głębokie czarne oczy i włosy. Ubrani byli w ciasno dopasowane srebrne szaty, które wyglądem przypominały owinięte bandaże na kończynach mumii.
- Barwni byli częścią historii Andromedy przez eony czasu. Odzwierciedla ona to, co dzieje się w naszej galaktyce oraz wielu innych sąsiednich.
- Barwni opowiedzieli jak ich galaktyka walczyła z wieszczami Sztucznej Inteligencji (SI) i grupami takimi jak nasza lokalna Grupa Oriona. Opowiedzieli o tym, że obrzeża Drogi Mlecznej i Andromedy zamieniły się w pola końcowych bitew.
- Galaktyka Andromedy miała własną wersję Super Federacji, która miała pilnować Prawa Kosmicznego i porozumień międzygwiezdnych, chroniąc jednocześnie naturalnej ewolucji powstających cywilizacji. Podobnie jak w naszej własnej Galaktycznej Super Federacji – Andromedańska Super Federacja uległa korupcji i zaczęła racjonalizować swoją drogę do obejścia Kosmicznych Praw, ponieważ była pod coraz większym wpływem swojej wersji grupy oriona, która była Koniem Trojańskim wieszczów SI.
- Super Federacja Andromedańska została niedawno rozwiązana przez galaktycznych opiekunów i wprowadzany jest nowy system zarządzania z ich bezpośrednią kontrolą.
- Opiekunowie są istotami niemalże anielskimi, pochodzącymi z wyższej gęstości, które działają w imieniu Logosu lub osobowości danej galaktyki. Każda galaktyka jest podobna do fraktala Jednego Nieskończonego Stwórcy i ma swoją własną częstotliwość i cel. Każdy galaktyczny Logos tworzy swój własny przepływ czasu, świadomości oraz lokalne doświadczenia. Zgodnie z tą strukturą, każda Gwiazda w Galaktyce jest swoim własnym logosem, który działa jak replikator. Energia z sieci kosmicznych zasila każdą gwiazdę z połączenia w jej centrum, a następnie wychodząc przez całą jej objętość, manifestuje się jako wyrzucana materia. Kolejno organizuje się, tworząc wszystko czego doświadczamy w tej fizycznej rzeczywistości. Więcej o Strażnikach i Sądach Galaktycznych w następnym wideo.
- Barwni podzielili się informacją o tym, że Galaktyka Andromedy nie tylko miała do czynienia z własnymi grupami wieszczów SI, ale także doświadczyła kilku spotkań z szubrawymi ludźmi z naszej galaktyki, którzy współpracowali z lokalnymi. Podczas walki z własnymi bandytami natknęli się na kilka jednostek Grupy Oriona, Reptilian i Ciemnej Floty na swoich zewnętrznych granicach.
- Barwni nazwali swoich szubrawców „Syndykatem Andromedańskim”, który składał się z kilkudziesięciu grup pozaziemskich, skorumpowanych przez bożka SI i jego technologię. Donosili o tym, że Syndykat Andromedy został w dużej mierze pokonany i wycofał się do kilku systemów gwiezdnych na obrzeżach naszej i ich galaktyki, które obrali za swoje twierdze.
- Najbardziej przebiegły i bezwzględny członek Syndykatu Andromedy – grupa istot, które nazywamy Awanturniczymi Federacjami – od tysięcy lat infiltruje systemy gwiezdne w naszej galaktyce pod przykrywką tworzenia partnerstwa handlowego i wspierania powstających cywilizacji nowymi technologiami oraz wierzeniami religijnymi, w celu polepszenia jakości życia ich gatunków. Federacje te już dawno temu stały się wieszczami SI, zaimplementowały nanoroboty w swoje ciała i zrezygnowały z organicznej egzystencji na rzecz służby swojemu bożkowi. Ich organiczne ciała zostały powoli zastąpione przez nieorganiczną materię, która naśladuje jego funkcje. W dotyku i wyglądzie czują się w pełni naturalnie, ale nie są już istotami z krwi i kości jak my.
- Członkowie Awanturniczych Federacji mogą zmieniać swój wygląd, ale w naszej Galaktyce najczęściej pojawiają się jako bardzo atrakcyjni, wysocy ludzie rasy kaukaskiej w wieku od 28 do 48 lat. Grupa ta zyskała reputację najbardziej przebiegłego, podstępnego i niebezpiecznego członka Syndykatu Andromedy. Wprowadzili oni w błąd niezliczone systemy gwiezdne w ich własnej Galaktyce i w naszej, a także przyczynili się do skorumpowania Super Federacji obu Galaktyk – systemu, który działał bez zarzutu tak dawno, jak sięgają pamięcią Strażnicy.
- Awanturnicze Federacje zostały odizolowane w kilkudziesięciu systemach gwiezdnych wraz ze swoimi sojusznikami z obu galaktyk. W naszym lokalnym gwiezdnym sąsiedztwie 52 układów słonecznych jest to: Grupa Oriona, Reptylianie, Insektoidy i Modliszki wraz z Ciemną Flotą i licznymi grupami wieszczów SI. Zostały one zamknięte w dwóch układach gwiezdnych, które uważają za swoje twierdze: w Układzie Aldebarana i naszym Układzie Słonecznym. W oczekiwaniu na bitwę ostateczną, zajęły tam pozycje i zgromadziły uprzednio wielkie armie, mające im pomóc uniknąć Sądów Galaktycznych, które już się rozpoczęły się w naszej gromadzie gwiezdnej.
- W naszej rodzinnej galaktyce, Grupa Oriona, Reptylianie, Insektoidy, Modliszki i ich sojusznicy byli usuwani kolejno z jednego systemu gwiezdnego po drugim. Grupy te podstępnie zmusiły powstające cywilizacje na niezliczonych planetach do stworzenia religii, które zniewalają ich współtwórczą świadomość programując ją do wypatrywania na niebie bogów, których należy czcić, by być zbawionym. Ich twórcza świadomość jest wykorzystywana podstępem w celu tworzenia tzw. piekieł, które stają się alternatywnymi wymiarami gdzie więzi się dusze, a demony i diabły są wyczarowane z ciemnej strony ich kolektywnej świadomości.
- W miarę jak każdy system gwiezdny jest wyzwalany i przechodzi przez własną wersję rozbłysku słonecznego, czyli naturalnego cyklu kosmicznego, negatywne grupy zostają wrzucone do „piekła”, które same pomogły stworzyć i są tam aż do momentu rozpoczęcia Sądów Kosmicznych. Bliżej centrum obu galaktyk, bardziej rozwinięte cywilizacje od wieków przechwytują negatywne grupy i umieszczają je w stworzonych przez siebie wymiarach kieszeniowych w tym samym celu.
- W kolejnym filmie omówię również grupę pozaziemską z naszego lokalnego gwiezdnego sąsiedztwa, którą nazywamy Zulusami. Dowiemy się o ich ponad 2-miliardowej historii i o tym jak ewoluowali dzięki rozbłyskom słonecznym, które zepchnęły ich w głąb ich planety, gdzie od tamtej pory kwitną. Ich gwiazda przesunęła się w kierunku wyższej gęstości i zmieniła energetykę całego układu słonecznego. Ich planeta stała się unikalna w naszej Galaktyce, a jej wewnętrzna struktura krystaliczna wydłużyła ich życie i dała im zdolności ascendentalne.
Źródło informacji:
https://t.me/ascensionworkstv/3057
Total Page Visits: 2061 - Today Page Visits: 3
Zostaw komentarz