Z przyjemnością przedstawiam Wam Drodzy Czytelnicy naszego nowego tłumacza Romana Felcyna. Romek postanowił przyłączyć się do zespołu tłumaczy i pragnie dołożyć swoją cegiełkę w budowaniu drogi do Pełnego Ujawnienia. Dziękujemy w imieniu Zespołu KU, SL

Sojusz Istot Kulistych (Sphere Being Alliance) – 02-10-2018

(Corey Goode) Koncepcja ludzkości przebywającej poza planetą w Tajnych Programach Kosmicznych może wydawać się niemożliwa do zaakceptowania dla wielu. Jednak w miarę jak na światło dzienne wychodzą nowe informacje, rozmiar tego, jak się nas okłamuje staje się coraz bardziej widoczny.

Żyjemy już w społeczeństwie typu Star Trek i jesteśmy w wirze kreowania fali zmian. Nie tylko domagamy się pełnego ujawnienia zatajonych technologii, ale również aktywnie tworzymy ujawnienie siebie jako społeczności.

[Ta aktualizacja jest kontynuacją poprzedniej. Aby uzyskać dostęp do pełnych transkryptów wszystkich moich poprzednich wpisów przejdź do https://stillnessinthestorm.com/?s=corey+goode+update  (strona w jęz. ang.)]

Minęło trochę czasu od mojej ostatniej szczegółowej aktualizacji. Wydawało się, że nie było przerwy „w akcji”, która pozwoliłaby mi przetworzyć moje doświadczenia, nie mówiąc już o spisaniu ich wszystkich.

Przeszedłem bardzo aktywny okres doświadczeń i wizyt Sojuszu Ziemskiego, Sojuszu Tajnego Programu Kosmicznego, grupy Anshar, Gonzalesa i jego przyjaciół Majów.

Byłem świadkiem jak Niebiescy Awianie witali nową grupę Opiekunów na dramatycznym spotkaniu, w którym uczestniczyli przedstawiciele 52 zamieszkanych systemów w naszej lokalnej gromadzie gwiazd.

Zacząłem również uzyskiwać coraz bardziej pożądane wiadomości z Sojuszu Ziemskiego i ufano mi dając dostęp do informacji o znacznie większej szczegółowości niż kiedykolwiek wcześniej.

Wkrótce po ekscytujących spotkaniach pomiędzy starymi i nowymi Opiekunami, moje doświadczenia zostały nagle zatrzymane.

Z wyjątkiem snów, nie miałem już styczności z Raw-Tear-Eir czy Anshar. Cotygodniowe wizyty Gonzalesa i Majów zakończyły się nagle bez wyjaśnienia.

Po takim niespodziewanym zakończeniu tych doświadczeń wszedłem w rodzaj stanu wycofania się. Takie nagłe odcięcie wpłynęło na moją wibrację i psychikę w sposób, który stał się zbyt znajomy.

Energie, które moje ciało nauczyło się integrować spowodowały zmiany w mojej fizjologii. Tego rodzaju doświadczeniom bliskiego kontaktu towarzyszy uwolnienie endorfin, a zatem kiedy nagle przestają się one wydzielać, mój organizm musi dostosować się z powrotem do niższych częstotliwości. Jest to nie tylko fizycznie wycieńczające, ale także wymaga wysiłku psychicznego i duchowego.

Zacząłem się skupiać wewnętrznie, jak również poświęcać trochę czasu, aby spróbować wrócić do siebie. Po operacjach barku i przedramienia kilka lat temu nie przeszedłem właściwej fizykoterapii, a niedawno dostałem łagodny steryd w celu wzmocnienia zabiegów fizykoterapeutycznych, które wykonywałem sam.

To bardzo pomogło wstrzymać atrofię, ale spowodowało, że byłem oszołomiony i porywczy. Nie dostrzegłem w tym związku i najpierw przypisywałem objawy stresowi. W tym okresie moja wibracja obniżyła się do punktu, w którym Grupa Anshar nie mogła już do mnie dotrzeć.

Dwójka naszych najbliższych przyjaciół, którzy mieszkają w Maui (Hawaje), zaprosiło nas do siebie na kilka tygodni podczas, gdy dzieci spędzały część lata z rodziną w Teksasie. Potrzebowałem urlopu od zajęć tak bardzo, że bez wahania przyjęliśmy ich ofertę.

Dopiero pod koniec drugiego tygodnia w Maui Ka-Aree udało się w końcu do mnie przebić. Słychać było jej krzyk: “STOP! MUSISZ TO ZATRZYMAĆ!

To nie było jak czyste i bogate emocjonalnie relacje, które normalnie mieliśmy. To było bardziej jak ktoś krzyczący na ciebie z sąsiedniego pokoju, gdy słuchasz muzyki na cały regulator przez słuchawki.

Natychmiast zdałem sobie sprawę, że każe mi przestać brać sterydy i zrobiłem tak jeszcze tego ranka. Kilka tygodni po tym jak przestałem je brać i mój umysł zaczął się czyścić, nagle zostałem przetransportowany w dół do znajomego pokoju w kompleksie świątynnym Anshar. Znalazłem się na tej samej płycie stołu, na której byłem wcześniej, gdy Aree usunęła podpięte istoty.

Spojrzałam w dół i zobaczyłam Aree i jej siostrę Aryn stojące przy moim podbrzuszu. Obie trzymały w ręku te same kryształowe różdżki, których Aree użyła ostatnio. Następnie na zmianę trzymały różdżkę nad jedną konkretną czakrą i w trakcie tego procesu wydawały delikatne, jękliwe dźwięki.

Próbowałem ciągle pytać co się dzieje, ale obie wciąż kładły dłonie na mojej twarzy, żeby powiedzieć “bądź cicho”. Powiedziały do siebie kilka słów w swoim języku i próbowały jeszcze kilka razy.

Nagle w pomieszczeniu nastąpiła zmiana energii albo ciśnienia. Obie kapłanki Anshar odwróciły się, spojrzały ponad moją głową i uśmiechnęły się. Podniosłem głowę w górę, aby zobaczyć co się pojawiło za mną.

Zobaczyłem wysokiego afrykańskiego mężczyznę, który przypomniał mi film, jaki widziałem na temat plemion Zulu w Afryce. Widziałem tych ludzi przy kilku okazjach i wiedziałem kim są dzięki mojej ostatniej rozmowie z Ambasadorem Miccą. Mówił o nich jako o bardzo potężnej “cywilizacji szamanów”.

W naszej lokalnej gromadzie gwiazd było ponad 50 cywilizacji ludzkich. Wśród nich na uwagę zasługuje system gwiezdny, którego Draco nigdy nie byli w stanie podbić. Mieszkańcy mieli bardzo zaawansowaną świadomość i byli w stanie dezorientować i pokonać tych, którzy próbowaliby najechać ich system.

Była to rasa ludzi, która rozwinęła technologię nie opartą na elektryczności. Udoskonalili swoje duchowe zdolności do tego stopnia, że potrafili zmylić umysły swoich wrogów oraz uspokoić umysły swoich sojuszników z bardzo daleka.

Grupa ta była znana wszystkim lokalnym systemom gwiezdnym, ponieważ docierali do nich mentalnie aby zaoferować im pomoc duchową lub emocjonalną lub aby prosić o niewielką wymianę handlową, w którą byli zaangażowani. Pewien procent ich populacji był również w stanie dokonać teleportacji i w ten sposób zacząć odwiedzać inne światy.

Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości poznam więcej szczegółów dotyczących tej grupy i doznam pełniejszych doświadczeń z nimi. To ostatnie było moją pierwszą prawdziwą fizyczną interakcją z jednym z nich.

Leżąc ponownie na stole widzę go, jak bardzo szybko pochyla się nade mną. Robiąc to wydmuchał z dłoni albo prosto z ust drobny jasny proszek, z mojego punktu widzenia nie mogłem się zorientować skąd.

Chmura bladego dymu uderzyła mnie bezpośrednio między oczy. Jedna z kapłanek Anshar przetarła mi twarz i oczy szmatką. Moje oczy łzawiły i widzenie było rozmyte, ale zobaczyłem jak mężczyzna zaczyna tańczyć.

Gdy oczy mi się wyczyściły zobaczyłem jego twarz. Tańczył wykonując dużą ósemkę potrząsając rękami dookoła w rytmie, którego nie mogłem poczuć ani usłyszeć. Nie było dźwięku innego niż szuranie nogami i szybkie skoncentrowane wydechy. Miał ciepły uśmiech na twarzy i oczy pełne miłości.

Nagle tupnął i klasnął rękami prosto w moją stronę, poczułem, że uwalniają się istoty. Nie widziałem jak odchodziły, ale wyraźnie to poczułem. Kiedy ponownie rozejrzałem się dookoła po pokoju, była tylko Aree i jej siostra.

Aree później powiedziała, że obserwowały to zakłopotane, ponieważ ja sam doprowadziłem do zadania sobie rany. Stwierdziła, że w tym czasie nie byli w stanie dotrzeć do mnie z powodu moich rozregulowanych wibracji, więc zaczęli kierować się w stronę jednego z członków mojego zespołu.

Powiedziała, że członek mojego zespołu przechodził podobny proces uczenia się jak radzić sobie z niemalże ciągłym wrzutem informacji i komunikacją poprzez sny i że będą nadal korzystać z tego kanału wobec kilku innych osób z mojego zespołu, jak tylko będą gotowe.

Po raz kolejny poinformowała mnie jak mało mamy czasu na zamanifestowanie pozytywnej linii czasowej dla naszej wspólnoty. Ona również zorganizowała moją 3-dniową wizytę u swoich ludzi i zdarzenie, które miało miejsce.

W przyszłości zajmę się bardziej szczegółowo tym incydentem. Aree kazała mi wykonać jakąś pracę energetyczną z innym człowiekiem, swoim praktykantem z powierzchni. Było to w grupie i okazało się dla mnie dość krępujące.

Proces ten posłużył swojemu celowi i okazało mi się, że moje meridiany energetyczne nie były w równowadze z powodu spotkań, które odbyłem z istotami o wyższej gęstości (świadomości). Moje wyższe czakry emanowały wysoką energią, podczas gdy niższe miały znacznie niższe wibracje niż powinny.

Powiedziano mi, że nie poradziłem sobie z pewnymi szczególnymi traumami z mojej przeszłości, które nie tylko utrzymywały mnie w stanie nierównowagi, ale również działały jak kotwice i drzwi wejściowe dla niektórych z tych podpiętych istot.

Powiedziano mi, że gdybym poczynił postępy w pracy nad tą karmą, to zostałbym zaproszony w sierpniu 2018 roku na 30-dniowy pobyt w Anshar. Wyraźnie zrobiłem coś przeciwnego do tego, o co prosili, więc zostałem poinformowany, że oferta została cofnięta do czasu, gdy wykonam pracę.

Aree bardzo dobrze znała te traumy z “połączenia umysłu”, który zrobiła ze mną wcześniej. To “scalenie” spowodowało znaczny wzrost mojej świadomości i pozwoliło mi dokonać wielu bardzo pozytywnych zmian.

Nie wiedziałem, że to połączenie miało negatywny wpływ zarówno na Aree, jak i zbiorową świadomość wspólnoty Anshar. Musiała sobie poradzić z odczuciami pochodzącymi z trzeciej gęstości, poczuciem niepewności i zamętu w swoich osobistych relacjach, które znacznie różniły się od tych w Anshar.

Trochę czasu zajęło im zintegrowanie doświadczenia Aree ze mną. Jeden ze starszyzny Anshar powiedział mi, że to doświadczenie było dla nich bardzo nieprzyjemne, ale dało im podstawę odniesienia i nieco więcej perspektywy, aby jeszcze lepiej nas zrozumieć.

Zostałem odesłany do domu, aby rozpocząć pracę i przepracować mdłości w żołądku, że naprawdę to schrzaniłem.

Niemal natychmiast po tym doświadczeniu, skontaktowało się ze mną kilka moich stałych osób kontaktowych z Sojuszu Ziemskiego. Byli zdenerwowani mną i pytali dlaczego nigdy nie przekazałem wiadomości innej osobie. Zazwyczaj jestem proszony o poinformowanie osoby kontaktowej o potrzebie złożenia sprawozdania lub o potrzebie ich uczestnictwa w spotkaniu lub innej komunikacji grupowej.

Podczas gdy ja odczuwałem skutki uboczne [odstawienia] sterydów, oni najwyraźniej przydzielili mi coś, co wydawało się prozaicznym zadaniem, które wykonywałem wcześniej. Podczas gdy zwykle reagowałem w ciągu 18 godzin od takiej prośby, w moim oszołomionym stanie całkowicie to zawaliłem i co więcej, nie pamiętam nawet tej prośby ani kiedy mi ją przekazano.

Te osoby kontaktowe wydawały się nadmiernie zdenerwowane z powodu sytuacji i zachowywały się w dziwny sposób wysyłając sygnały ostrzegawcze. Również w osobliwy sposób ciągnęli mnie za język w sprawie jednego z członków mojego zespołu.

Kilka tygodni później skontaktowała się ze mną jedna z głównych osób kontaktowych, z którą regularnie rozmawiałem i powiedziała mi, że obie osoby, którym miałem na prośbę dostarczyć informacje, zostały wzięte na przesłuchanie z powodu podejrzenia naruszenia zasad bezpieczeństwa.

Dowiedziałem się, że przypadkowo uniknąłem pułapki. Znalazłem się w sytuacji, która nie skończyłaby się dobrze dla mnie lub dla tych, na których najbardziej mi zależy!

To te same dwie osoby kontaktowe sprawiły, że miałem do dyspozycji „uwierzytelnione” dokumenty dotyczące zaawansowanej technologii. To, co tak naprawdę zrobili, to stworzenie sytuacji, w której mogłem wynieść dokumenty na zewnątrz, aby “osoba uwierzytelniająca” mogła je ukraść trzymając mnie na muszce.

Doprowadziło to do późniejszej odprawy, na której powiedziano mi, że w ostatnich tygodniach doszło do dość znaczących komplikacji dla Sojuszu. Sojusz został zinfiltrowany i użyto tam taktyki powodującej, że żadna z komórek Sojuszu nie miała do siebie nawzajem zaufania.

Powiedziano mi, że to było dość skuteczne, ponieważ zaufanie wewnątrz Sojuszu było w najlepszym razie niepewne. Stworzyli sytuację, w której istotne i godne zaufania relacje zostały zakwestionowane w wyniku wykorzystania sprytnych operacji psychologicznych (psy-ops).

Kilka komórek Sojuszu, które padły ofiarą tej taktyki, uciekło się do wrabiania członków innych komórek za pomocą mniej i bardziej zaawansowanych technologicznie środków. Ten brak zaufania między komórkami doprowadził do niemal całkowitego załamania przekazu informacji operacyjnych podmiotom działającym w terenie.

Powiedziano mi ponadto, że Sojusz Ziemski w pełni zgodził się popchnąć MKP (Militarny Konglomerat Przemysłowy) Tajnego Programu Kosmicznego do narracji częściowego ujawnienia. Sojusz zamierzał teraz “usunąć wszystkie przeszkody” w zrobieniu szumu wokół Amerykańskich Sił Kosmicznych (US Space Force), jak również zorganizować coraz więcej publicznych “obserwacji” trójkątnych statków [TR-3B, na który ujawniono patent https://patents.google.com/patent/US20060145019A1/en – przyp. tłum.]należących do MKP do 2020 r.

Powiedziano mi, że będą śmiało forsować narrację MKP TPK o częściowym ujawnieniu, a także sądzić wielu członków Kliki (Cabal) za zbrodnie niezwiązane lub przez zamknięte sądy wojskowe. Od miesięcy mówiono mi, że sądy wojskowe “rozgrzewają się” i pozostają w kontakcie z kluczowymi prokuratorami generalnymi i prokuratorami okręgowymi w celu koordynowania wspólnych działań.

Oznacza to, że każda rzetelna narracja, która wspiera pełne ujawnienie zostanie zminimalizowana i zdyskredytowana przez osoby, które kiedyś były naszymi sprzymierzeńcami. Porozumienie w sprawie osądzania wielu członków Kliki przez tajne sądy wojskowe obejmuje również wiele innych grup sojuszniczych.

Kiedy sprzeciwiłem się temu, co usłyszałem, powiedziano mi, że technologia, którą planują ujawnić w ciągu najbliższych 10 – 20 lat zmieni świat i że populacja doświadczyła już wystarczająco dużo traum. Od tego czasu w ramach Sojuszu Ziemskiego wybuchła swego rodzaju bitwa, w której nie ma zgody co do tych i kilku innych kwestii.

Okazuje się, że przywódcy Sojuszu zawarli pewne porozumienia bez przechodzenia przez normalny łańcuch podejmowania decyzji. To spowodowało, że niektórzy kluczowi członkowie Sojuszu nieco mniej ufają przywódcom.

Wraz z utratą moich bezpośrednich kontaktów sojuszniczych i konfliktem w szeregach, zostałem prawie całkowicie odcięty od wszelkich przyszłych odpraw na wysokim szczeblu. Czasami otrzymuję ogólne podsumowanie, ale dopiero po wyraźnej prośbie.

Poza wszystkim innym co się dzieje, to było, mówiąc oględnie, bardzo przygnębiające. Od tego czasu zastanawiałem się, czy to, co kiedyś było “przyjaznymi aktywami” (osobami) obróciło się w ruch przeciwko FDP (Full Disclosure Project – Projekt Pełnego Ujawnienia).

Mój zespół i ja od tego czasu skupiliśmy się na kilku projektach, które w końcu zaczynają wychodzić na światło dzienne.

Roger Richards ukończył niedawno swój pierwszy film „Above Majestic”, który będzie dostępny na Halloween 2018. Będzie on dystrybuowany na całym świecie przez The Orchard na iTunes, Xbox, Amazon Prime, VUDU i Google Play.

Zakończamy również Komiksy, które zamówiły setki osób, a które będą dostępne pod koniec października. Przedpremierowy sukces tej Powieści Graficznej przykuł nawet naszą uwagę!

Rzucimy czerwony dywan na Maskaradzie Majestic w Boulder, Colorado na Halloween 2018, gdzie będziemy debiutować zarówno filmem, jak i Powieścią Graficzną.
https://www.majesticmasquerade.com/

Nie tylko to, również rozpoczynamy kampanię mającą na celu przeniesienie tony bogatych treści związanych z ujawnieniem do sektora publicznego. Bądź na bieżąco z premierą „Above Majestic” i Komiksów, poszukuj sposobów zaangażowania się w to wydarzenie, nawet jeśli nie jesteś w Boulder, Colorado.

W nadchodzących miesiącach wypatrujcie czegoś więcej z Full Disclosure Project. Będziemy publikować filmy dokumentalne na różne tematy, od demontażu Kliki (Cabal) po globalne przebudzenie duchowe.

Zespół się powiększa, a nasze kolektywne głosy spotykają się w celu tworzenia niesamowitych, kreatywnych projektów.

Właśnie zaczynamy.

Powinniśmy przekazać znacznie więcej na ten temat w najbliższej przyszłości.

Celem tych projektów jest nie tylko włączenie tematów Tajnych Programów Kosmicznych i ujawnienia do głównego nurtu medialnego, ale także podniesienie świadomości odbiorców. Mamy nadzieję, że przerodzi się to w ruch nowo przebudzonych ludzi, którzy następnie będą się domagać uwolnienia zatajonych technologii.

Jesteśmy świadkami Wielkiego Przebudzenia, które właśnie teraz odbywa się w całej populacji. Jeśli uda nam się stworzyć media, które pomogą w procesie przebudzenia, będziemy mieli masowy wpływ nie tylko na świat, ale i na tę społeczność.

Co się stanie, gdy ktoś obejrzy „Above Majestic”, a następnie pójdzie obejrzeć film fabularny lub serial o TPK, w którym osoba biorąca udział w programie twierdzi, że jej historia o Obcych i oderwanych cywilizacjach jest prawdziwa?

Wtedy potencjalnie miliony ludzi użyją Google do wyszukania tej nazwy i znajdą drogę do moich informacji na innych platformach. Następnie rozdzielą się [w poszukiwaniach], ponieważ zobaczą informacje, którymi inni w tej branży starają się dotrzeć do opinii publicznej od dziesięcioleci!

Jeśli znajdziemy sposoby na wprowadzenie precyzyjnych informacji z Ufologii i społeczności ezoterycznych do głównego nurtu, to obie te społeczności zanotują nagły wzrost zainteresowania ze strony tych typów ludzi, do których chcieli dotrzeć przez całą swoją karierę.

Jeśli tak się stanie, będzie to największy sprawdzian, jaki kiedykolwiek ta społeczność musiała przejść.

Okazuje się, że nie potrzebujemy już nowych religii czy systemów wierzeń aby rozszerzać lub pielęgnować świadomość mas.

Mamy teraz możliwość wykorzystania mediów, które były wykorzystywane do negatywnej propagandy i wykorzystania tego potężnego narzędzia do uwolnienia umysłów i rozszerzenia naszej zbiorowej świadomości.

Dopiero po przebudzeniu, zwiększeniu naszej świadomości i zażądaniu odtajnienia ukrytych technologii, możemy naprawdę doświadczyć wolności.

Corey Goode
https://spherebeingalliance.com/
https://www.fulldisclosureproject.org/

Tłumaczył: Roman Felcyn

Total Page Visits: 7122 - Today Page Visits: 2