Q – plan ratowania świata.

Niech tak będzie!

Polecam książkę Demaskatorzy. Nie będziecie zawiedzeni. Dużo informacji, naprawdę warto ją przeczytać: https://www.ceneo.pl/48141628

Witam.
To nie będzie miłe, ale bez takiej konfrontacji ze sobą samym świata nie uratujemy.
Temat wraca jak bumerang i będzie wracał.
Proszę rozpowszechnijcie ten materiał, on ma wstrząsnąć i zapaść w pamięć, ma przebić się do świadomości ludzi i budzić i nie dawać spokoju i rozbijać stagnację.
https://www.youtube.com/watch?v=DfRzbKDlFQ4
Tak kochani, ludzie nie chcą o tym myśleć, by nie czuć i nie rozumieć, za to narzekają, że im się to robi.i nie rozumieją dlaczego.
Nie widzą, że dostają to co sami dają, nie widza że to robią, nie chcą widzieć i wiedzieć, bo to wymaga zmiany.
Zmiany i działania i bycia przytomnym i uważnym.
Na to trzeba energii a oni są od własnej energii poodcinani.
Nie wiedzą kim są. czują się ofiarami i szukają na zewnątrz..
Myślą, że ktoś lub coś zarządza ich życiem.
Nie rozumieją w jaki sposób oddali swoja wolę w niewolę
Świadomie lub nieświadomie się na to zgodziłeś.
Boooo….
Zjadasz to jesteś zjadany, przygotuj się na to.
Ofiary nie wiedza, że są katami.
Chcesz zmienić świat, zmień siebie we wszystkich możliwych aspektach.
Zobacz, że Ty też to robisz innym, przeżyj to, zrozum, zaprzestań i wybacz sobie i innym.
Daj sobie na to czas, to proces.
Bądż dla siebie bardzo cierpliwy, wyrozumiały i czuły w tym procesie tak jakbyś uczył siebie wszystkiego od niemowlęcia.
Dowiaduj się jaka jest prawda i koryguj iluzję w sobie.
Rób dwa kroki w przód i jeden do tyłu by utrzymać się w łagodności i wyrozumiałości dla siebie. Będąc zbyt surowym , brawurowym , wracaj do łagodności.
Gdy uciekniesz… to wracaj … z powrotem.
Zaczynaj od nowa i od nowa a potem …od nowa…
Nie szkodzi…
Dowiesz się wtedy kim jesteś i zakochasz się w sobie.
Odzyskasz moc, spokój i poczucie pełni.
Poczujesz miłość i pełnię i będziesz mógł do tego wracać jak do domu.
To jest Twój dom.
Twoja wola w Twoich rękach.
Jeśli zapomnisz to nie szkodzi… za chwilę sobie przypomnisz
Wszystkie dane , które są Ci potrzebne odkryjesz w sobie i będziesz z nich korzystał.
Właśnie uczysz się siebie.
Teraz odkrywasz wewnętrzny radar i ufasz sobie.
Tak, stajesz się odkrywcą.
Odkrywcą i badaczem.
Wiesz jak długą i ciężką drogę przeszedłeś i w tej drodze być może robiłeś rzeczy najpodlejsze, ale wiesz już , że również dzięki temu doszedłeś do siebie samego.Nie ma innej drogi.
Przestajesz oceniać innych.
Zostawiasz ich w spokoju.
Zostawiasz w spokoju siebie samego.
Po prostu żyjesz i wiesz, że życie jest święte i jest we wszystkim.
Czujesz to i wiesz.
Cudowne uczucie.
Jesteś na swoim miejscu
Jak się zagalopujesz gdzieś to po prostu wracasz do domu.
Zmień siebie, inni zobaczą co zrobiłeś i może zechcą też to zrobić ze sobą.
Ja to zrobiłam i robię, więc wiem ,że może każdy.
Nie ma innej drogi.
Pozdrawiam Was wszystkich.
Ewa.